Kalendarium

19-22.03.2024 · Fespa, Amsterdam

19-21.03.2024 · LogiMat, Stuttgart

28.05-07.06.2024 · drupa, Düsseldorf

03-05.09.2024 · Warsaw Print Tech Expo, Nadarzyn

Podwójny krok w rozwoju

© Reganta

Maszyny Mark Andy przyczyniły się do wzrostu wydajności i prędkości produkcji w drukarni Reganta.

Drukarnia Reganta zakupiła dwie nowe maszyny fleksograficzne firmy Mark Andy: Performance Series P7 oraz Evolution Series E5. Inwestycje te mają zapewnić firmie dynamiczny rozwój, którego elementem są m.in. jej ekspansja na rynki zagraniczne oraz zwiększenie zatrudnienia. Zakupione maszyny to kolejne rozwiązania Mark Andy w firmie Reganta. Wcześniej trafiły tu modele: Performance Series P5, Performance Series P3 oraz Peformance Series P7, a także Scout 2200. Jak podkreśla Igor Szlaski, właściciel drukarni, wysoka prędkość obu maszyn przekłada się na zwiększenie mocy produkcyjnych i szybszą realizację zleceń, co pozwala skrócić czas dostawy gotowych etykiet do klienta. Maszyna Performance Series P7 obsługuje wstęgę o szerokości 17 cali i składa się z 11 zespołów fleksograficznych z osobnym napędem serwo dla każdego cylindra formowego i dociskowego. Urządzenie pracuje z maksymalną prędkością 306 metrów na minutę. Jest sterowana dedykowanym modułem kontrolnym z ekranem dotykowym, a jej konfiguracja umożliwia zdalną diagnostykę przez internet. Drugie rozwiązanie - Evolution Series E5 - zadrukowuje wstęgę o szerokości 13 cali jest wyposażone w 8 zespołów drukujących w technologii Pro UV, system odwracania folii, stację do foliowania na zimno, stację wykrawania oraz pre- i autoregister. Pracuje z prędkością do 230 m/min. Jak podkreśla producent maszyn, o wysoką jakość etykiet i opakowań realizowanych w maszynach Evolution dbają m.in. precyzyjne, niezależne zespoły farbowe i docisk, zaawansowane opcje wykrawania oraz system kontroli naprężenia wstęgi.

« poprzedni   |   następny » « wróć

Komentarz miesiąca

Witamy w roku drupy 2024…

Trudno w to uwierzyć. Po ośmioletniej przerwie w tym roku targi drupa ponownie odbędą się w Düsseldorfie. Oczekiwania są wielkie, ale w branży wciąż niewiele słychać.

 

Jeśli pamiętacie, jakie było typowe „uczucie mrowienia” w okresach poprzedzających poprzednie drupy w ostatnich latach, w porównaniu z tą drupą jest ono właściwie prawie zerowe. „Działanie jak zwykle” jest na porządku dziennym i tak postępują firmy. Niewiele już firm zaprasza przedstawicieli mediów na dobrze zorganizowane i merytoryczne konferencje prasowe i prezentacje z odpowiednim wyprzedzeniem przed targami, aby zaprezentować wspaniałe wieści o nowych produktach. Oszczędza to wysiłek organizacyjny, a przede wszystkim koszty podróży.

Reklama

Ankieta

Czy wojna na Ukrainie ma wpływ na działalność Twojej firmy?

Tak, ma zdecydowany wpływ
Tak, ma umiarkowany wpływ
Trudno stwierdzić
Nie, nie ma wpływu

Ogłoszenia

Stanowisko:
Region:
zobaczy wszystkie oferty