Kalendarium

19-22.03.2024 · Fespa, Amsterdam

19-21.03.2024 · LogiMat, Stuttgart

28.05-07.06.2024 · drupa, Düsseldorf

03-05.09.2024 · Warsaw Print Tech Expo, Nadarzyn

Etykiety z Big Ink

System Big Ink zapewnia niski koszt wydruku jednej etykiety przy wysokiej jakości i prędkości druku.

© DTM Print

DTM Print, producent OEM i dostawca rozwiązań dla specjalistycznych systemów druku, wprowadził na rynek nową kolorową drukarkę etykiet - model LX3000e. Rozwiązanie wyprodukowane przez Primera Technology jest najnowszym dodatkiem pełnokolorowych drukarek etykiet z serii LX i wykorzystuje samą platformę, co model LX910e. Dodatkowo urządzenie zostało wyposażone w pojemne zbiorniki atramentu oraz termiczną głowicę drukującą. Aby odróżnić ten system od innych dostępnych w ofercie Primera, nowe rozwiązanie zyskało nazwę „Big Ink”. Drukarka zapewnia wysoką jakość druku dzięki natywnej rozdzielczości 1200 dpi oraz maksymalnej rozdzielczości 1200x4800 dpi. Oferuje prędkość do 114 mm na sekundę i obsługuje materiały o szerokości do 210 mm i długości 610 mm. W ofercie producenta dostępne zarówno atramenty barwnikowe, jak i pigmentowe. Z kolei wymienne zbiorniki z atramentem zapewniają łatwą instalację bez konieczności wcześniejszego przygotowania. System Big Ink wykorzystuje najnowszą technologię atramentów barwnikowych i pigmentowych, zoptymalizowanych pod kątem jasności, trwałości oraz gęstości optycznej. Ostatni z wymienionych elementów w szczególności pozwolił producentowi na uzyskanie wysokiej głębi czerni procesowej, co jak podkreśla firma, jest „najczarniejszą czernią”, jaką Primera zastosowała w drukarce CMY. W porównaniu z oddzielnymi, czarnymi atramentami, czerń procesowa oferuje m.in. lepszą odporność na wodę, zgodność z szeroką gamą specjalistycznych podłoży etykietowych oraz większą odporność na rozmazywanie się na nośnikach o wysokim połysku. Rozwiązanie polecane jest dla tych użytkowników, którzy drukują do 10 tysięcy etykiet dziennie i więcej.

« poprzedni   |   następny » « wróć

Komentarz miesiąca

Witamy w roku drupy 2024…

Trudno w to uwierzyć. Po ośmioletniej przerwie w tym roku targi drupa ponownie odbędą się w Düsseldorfie. Oczekiwania są wielkie, ale w branży wciąż niewiele słychać.

 

Jeśli pamiętacie, jakie było typowe „uczucie mrowienia” w okresach poprzedzających poprzednie drupy w ostatnich latach, w porównaniu z tą drupą jest ono właściwie prawie zerowe. „Działanie jak zwykle” jest na porządku dziennym i tak postępują firmy. Niewiele już firm zaprasza przedstawicieli mediów na dobrze zorganizowane i merytoryczne konferencje prasowe i prezentacje z odpowiednim wyprzedzeniem przed targami, aby zaprezentować wspaniałe wieści o nowych produktach. Oszczędza to wysiłek organizacyjny, a przede wszystkim koszty podróży.

Reklama

Ankieta

Czy wojna na Ukrainie ma wpływ na działalność Twojej firmy?

Tak, ma zdecydowany wpływ
Tak, ma umiarkowany wpływ
Trudno stwierdzić
Nie, nie ma wpływu

Ogłoszenia

Stanowisko:
Region:
zobaczy wszystkie oferty